Zastosowanie dronów na placu budowy S3

Nasza flota ułatwia m.in. inwentaryzację i kontrolę realizacji kolejnych etapów dużych projektów drogowych. 

Wykorzystywane przez nas drony pomagają w zarządzaniu podczas trwania budowy, jak również są idealnym narzędziem do inwentaryzacji w sytuacjach kryzysowych, takich jak zejście generalnego wykonawcy z placu budowy.

Opisujemy nasze doświadczenia z budowy S3 na odcinku Nowa Sól – Legnica (zadanie III od węzła Kaźmierzów do węzła Lubin Północ), którą opuściła włoska firma Salini, a gdzie wykonana została inwentaryzacja placu budowy z drona na zlecenie GDDKiA oddz. Wrocław. Przy tej realizacji oprócz standardowych procedur musieliśmy zwrócić uwagę na osiadania górnicze.

Lokalizacja odc S3 zdjęcia Google Earth

Szeroka oferta Colidrone

Masz do nas pytania? Skontaktuj się z nami!

Inwentaryzacja placu budowy z drona – zalety

O zaletach geodezyjnej inwentaryzacji z wykorzystaniem bezzałogowców przekonało się już wiele firm. Tym razem prace takie zostały nam zlecone przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Po rozwiązaniu umowy z dotychczasowym wykonawcą zaistniała potrzeba szybkiego pomierzenia całego placu budowy. Pozyskany materiał miał posłużyć celom dokumentacyjnym oraz stanowić załącznik do dokumentacji przetargowej nowego postępowania.

Realnym i dużym problemem przy tego typu inwestycjach są niezgodności między odbiorami prac a stanem faktycznym. Cierpią na tym głównie podwykonawcy, a budżet państwa traci pieniądze. W przypadku wykorzystania do pomiaru dronów, efektem końcowym jest ciągły numeryczny model terenu, na którym jasno widać, czy dane prace zostały wykonane.

Ponadto, model taki można wprost porównać do projektu drogowego i skontrolować czy prace prowadzone są prawidłowo. W przypadku budowy drogi ekspresowej S3 najważniejszym zadaniem było określenie faktycznego stanu zaawansowania prac oraz przekazanie firmom startującym w nowym postępowaniu materiału do przeprowadzenia szczegółowej wyceny.

Miejsce występowania największych deformacji terenu

Miejsce występowania największych deformacji terenu

Szczególne uwarunkowania prac na terenach górniczych

Warto podkreślić, iż posiadając chmurę punktów czy model, praktycznie każda branża ma ułatwione zadanie przy sporządzaniu dokumentacji. Hydrolodzy mają okazję sprawdzić poprawność spadków, rowów czy zbiorników, drogowcy mogą określić stan zaawansowania budowy nasypów i nawierzchni a konstruktorzy i mostowcy widzą, na jakim etapie jest budowa obiektów inżynierskich. Łatwo też policzyć objętości zmagazynowanych kruszyw. Z drugiej strony dla GDDKiA jest to materiał stanowiący dowód w późniejszych postępowaniach sądowych.

Budowa na odcinku Lubin – Polkowice ciekawa jest jeszcze z jednego względu: znajduje się ona na terenie wpływu eksploatacji górniczej jednej z kopalni KGHM. Oznacza to, że teren na powierzchni osiada z prędkością 0,5 m na rok. Oprócz oczywistego wpływu na otoczenie, zjawisko to determinuje specjalne działania na budowie. Bez stałego monitoringu geodezyjnego niemożliwe byłoby prowadzenie prac zgodnie z projektem. W takim przypadku chcąc policzyć jakiekolwiek objętości musimy uwzględniać wartości niecki osiadania. W przeciwnym wypadku obliczenia obarczone byłyby poważnymi błędami. Tutaj znów swoją przewagę pokazują drony. Dzięki ciągłemu modelowi możemy precyzyjnie modelować nieckę osiadania i przekazywać dokładne wyniki.

Doświadczenie pokazuje, że tak dokładna inwentaryzacja placu budowy z drona daje wymierne oszczędności każdej ze stron. Sytuacja na S3 jest wyjątkowa, ale coraz częściej wykonujemy prace dla generalnych wykonawców jeszcze przed złożeniem oferty, a mające na celu lepszą kalkulację prac.

Kontakt

Porozmawiajmy o Twoim projekcie.

Wypełnij poniższy formularz, a skontaktujemy się z Tobą najszybciej, jak to możliwe.